Nadwaga i otyłość a wykształcenie

Czy poziom wykształcenia ma wpływ na nadwagę i otyłość? Analiza danych Eurostat pokazuje, że istnieje zależność między wykształceniem a problemem nadmiernej masy ciała zarówno w Polsce, jak i w innych krajach Unii Europejskiej. Zestawiając te dane, można zauważyć interesujące różnice między grupami wykształcenia oraz między Polską a unijną średnią.

Edukacja kontra waga

W dzisiejszych czasach otyłość stała się jednym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych na świecie. Statystyki są nieubłagane – z każdym rokiem rośnie liczba osób z nadwagą i otyłością. Ale czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się, dlaczego w jednych grupach społecznych otyłość występuje częściej niż w innych? Ciekawym tropem okazuje się związek między poziomem wykształcenia a nadmierną masą ciała. Co kryje się za tym połączeniem?

Dane Eurostat pokazują, że w Polsce odsetek osób z nadwagą i otyłością różni się w zależności od poziomu wykształcenia. Co ciekawe, różnice te są szczególnie wyraźne w przypadku kobiet i mężczyzn:

• Najniższy poziom wykształcenia (brak wykształcenia, podstawowe, gimnazjalne): W tej grupie 51,8% kobiet i 47% mężczyzn zmaga się z nadwagą lub otyłością.
• Wykształcenie ponadgimnazjalne i policealne: To w tej grupie mężczyźni osiągają najwyższy odsetek – aż 70% ma nadwagę lub otyłość. U kobiet również widzimy wzrost do 54,8%.
• Wykształcenie wyższe (studia licencjackie, magisterskie, doktoranckie): Kobiety z wyższym wykształceniem zdecydowanie rzadziej borykają się z problemami nadwagi i otyłości. Wśród kobiet odsetek wynosi 36%, a wśród mężczyzn 63,5%.

W Polsce mężczyźni z najniższym wykształceniem mogą pochwalić się najmniejszym odsetkiem osób zmagających się z nadwagą i otyłością – zaskakujący paradoks, który przeczy stereotypom. U kobiet natomiast sytuacja wygląda zupełnie inaczej: to Polki z wyższym wykształceniem najskuteczniej bronią się przed dodatkowymi kilogramami, wyraźnie podkreślając rolę edukacji w kształtowaniu zdrowego stylu życia.

Osoby w Polsce z nadwagą i otyłe w podziale na płeć i poziom wykształcenia;

Opracowanie ciekawestatystyki.pl na podstawie danych Eurostat.

Nadwaga i otyłość a wykształcenie na tle Europy

Porównując Polskę do średniej unijnej, można dostrzec pewne różnice w trendach:

• Tylko w grupie osób o najniższym poziomie wykształcenia (brak wykształcenia, podstawowe, gimnazjalne) Polska wypada lepiej niż średnia unijna. Odsetek osób z nadwagą i otyłością wynosi w Polsce 49,7%, podczas gdy w UE – 53,8%.
• W przypadku wykształcenia ponadgimnazjalnego i policealnego sytuacja się odwraca. W Polsce aż 62,6% osób w tej grupie ma problem z nadwagą lub otyłością, co znacznie przekracza średnią unijną wynoszącą 53,7%.
• Osoby z wykształceniem wyższym również częściej mają nadwagę w Polsce niż w przypadku średniej unijnej (47,4% w Polsce wobec 44,3% w UE).

Największy odsetek Polaków z nadwagą i otyłych jest wśród osób z wykształceniem ponadgimnazjalnym lub policealnym, a najniższy wśród osób, które ukończyły studia krótkiego cyklu, licencjackie, magisterskie lub doktoranckie.

Wśród krajów Unii Europejskiej średni odsetek ludzi z nadwagą i otyłych z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym oraz ponadgimnazjalnym lub policealnym jest na zbliżonym poziomie.

Osoby z nadwagą i otyłe wg wykształcenia;

Opracowanie ciekawestatystyki.pl na podstawie danych Eurostat.

Dlaczego wykształcenie ma znaczenie?

Różnice między grupami wykształcenia można tłumaczyć na kilka sposobów:

• Świadomość zdrowotna: Osoby z wyższym wykształceniem częściej mają dostęp do wiedzy na temat zdrowego stylu życia i odżywiania. Wybierają bardziej zbilansowaną dietę, unikają przetworzonych produktów i zwracają uwagę na aktywność fizyczną.
• Styl życia i praca: Osoby z niższym wykształceniem często wykonują bardziej wymagające fizycznie prace, które mogą wpływać na ich wagę. Jednak brak czasu na regularne posiłki i zdrowe nawyki może prowadzić do niezdrowych wyborów żywieniowych.
• Dochody i dostęp do zasobów: Wyższe wykształcenie często idzie w parze z wyższymi zarobkami, co pozwala na zakup zdrowszej żywności i korzystanie z programów wsparcia zdrowotnego, takich jak karnety na siłownię czy zajęcia fitness.

Image by Freepik

Co o tym myślisz? Zostaw reakcję i komentarz.